Euro-analfabeci 2012

Sport zawsze lubiłem, a w szkole średniej i później jako zawodnik AZS - Politechnika Warszawska czynnie uprawiałem lekką atletykę. Moi idole to świetni długodystansowcy: Jerzy Chromik, Kazimierz Zimny i Zdzisław Krzyszkowiak. Na drugim roku studiów zamieszkałem w najnowocześniejszym w owym czasie Domu Studenckim "RIVIERA".Gdy powołano do życia "RadioRIVIERA", zasiadłem przed mikrofonem Redakcji sportowej. Później przyszedł czas współpracy z Tygodnikiem Studenckim "Politechnik", organizacja plebiscytów na najlepszych sportowców uczelni tegchnicznych i AZS oraz organizacja "Czwartków lekkoatletycznych" na stadionie "Syreny".

Inne to były czasy, inny sport, inni sportowcy. "Ciągle być poważnym i nieustannie pracować żaden człowiek nie zdoła. Zmęczone ciało wymaga odpoczynku, znużony umysł wymaga wytchnienia, a dusza pragnie wesołości, tego nastroju, który życie milszym czyni". To słowa Henryka Jordana, profesora Uniwersytetu Jagiellońskiego. W 1889 r. Rada Miasta Krakowa przyjęła jego projekt urządzenia ogrodu ogrodu gier i zabaw ruchowych dla dzieci i młodzieży. Wkrótce urządzono 12 boisk ( każde o innym przeznaczeniu ), ścieżki zdrowia, sale gimnastyczne, prysznice, szatnie, magazyny, "mleczarnie" dla dożywiania dzieci, a później także warsztaty do prac ręcznych. Park Henryka Jordana, jego założenia programowe i ich realizacja były rewelacją na skalę światową. Taki był początek polskiego sportu i polskiej piłki nożnej. Ta młodzież, patriotyczna młodzież szła na fronty I wojny światowej - szóste kolejne pokolenie po Konfederatach Barskich, spełnione pokolenie, które wywalczyło niepodległość.

Może już w prekolumbijskich czasach grano w piłkę nożną, może w średniowiecznej Anglii. Na wyspach brytyjskich w XIX w. spisano zasady gry i zainaugurowano pierwsze rozgrywki. Gdzie - w Krakowie, Lwowie, a może będącej pod wpływem Niemiec Łodzi, na Śląsku, w Szczecinie rozegrano pierwsze mecze? Jedno jest pewne, to Henryk Jordan przywiózł z Brunszwiku w 1890 r. odpowiednie przepisy, a pierwszy udokumentowany mecz piłkarski na ziemiach polskich odbył się w Parku Henryka Jordana 14 lipca 1894 r. między reprezentacjami Sokoła lwowskiego i krakowskiego. Już w 6. minucie Lwowianin Włodzimierz Chomicki zdobyl gola. 4 VI 1906 r. doszło do rewanżu. Od tej pory lawinowo powstawały drużyny piłkarskie na terenie Galicji: Wisła, Resovia, Tarnowia, Wisłoka Dębica, Polonia Przemyśl itd. Jednak pierwszym nieprzerwanie istniejącym do dziś klubem powołanym do życia jest Cracovia. Było to 13 czerwca 1906 r., prawdopodobnie w Parku Henryka Jordana.

Zdjęcia z uroczystości 105 rocznicy powstania Cracovii!

W życiu tylko jednej drużynie klubowej kibicowałem. Była to Stal Mielec w połowie lat 70-tych. Występowali w niej m. in. G. Lato, H. Karperczak, A. Szarmach, Z. Kukla. Dziś chyba nie ma nawet sekcji piłkarskiej tego zasłużonego klubu. Oczywiście, że zawsze kibicuję każdej reprezentacji naszego kraju, bez względu na dyscyplinę sportowa. Tak było i tym razem.

Szkoda, że oczekiwania od naszego zespołu były całkowicie nierealne. Niektórzy nawet widzieli "biało-czerwonych" jako zwyciezców finałowego meczu w Kijowie. Tymczasem zespół Franciszka Smudy był przygotowany do gry co najwyżej przez 70 minut. Nie pomógł nawet "dwunasty" zawodnik, jakim byli wspaniali polscy kibice. Było mi ich żal, że tak zostali oszukani przez media, trenera i zawodników. To chyba najsłabsza drużyna EURO 2012?

Znakomicie natomiast spisali się kibice, wolontariusze i prawie wszyscy Polacy, z którymi przyszło się spotkać zawodnikom i kibicom wszystkich drużyn - uczestników EURO. Odwiedzający Polskę turyści- kibice z całej Europy byli zachwyceni tym, co zobaczyli w naszym kraju, piękne stadiony, ładne miasta, dobra kuchnia, życzliwi, uczynni ludzie, śliczne dziewczyny, ciekawe miasta...

Jeśli ktoś ma wątpliwości i poda przykład kibiców z Rosji, to zapytam, a co by się stało, gdyby Polscy kilbice chcieli przemaszerować przez centrum Moskwy? A kogo przedstawiał ten rycerz na ogromnym transparencie? Czy to nie była prowokacja?

Nie wszystko jednak obcy przybysze mogli pojąć? Po raz pierwszy w historii EURO i chyba mistrzostw świata to samo miasto wybrały na miejsce swego zakwaterowania aż trzy zespoły i to jakie? ( Anglia, Włochy i Holandia ) Bodajże najwięksi przegrani EURO 2012 - Holendrzy - nie mogli pojąć, dlaczego w tym mieście nie są rozgrywane mecze. Setki dziennikarzy i tysiace kibiców, którzy odwiedzili Podwawelski Gród podkreślali z naciskiem; że to Kraków najbardziej kojarzy się z Polską, że jest to wyjątkowo urocze miasto. Dlaczego Kraków czy Chorzów nie zostały wybrane na gospodarzy EURO 2012 - o to trzeba by zapytać decydentów - Euro-Analfabetów. Warto im przypomnieć, ze do Krakowa nie trzeba było budować autostrady ( bo ona już jest od wielu lat ), jest lotnisko miedzynarodowe, odpowiednia baza hotelowa i restauracyjna, dwa nowoczesne stadiony piłkarskie ( Wisły i Cracovii), a jeśli chodzi o urodę tego miasta i ilość atrakcji niewiele miast w Europie może konkurować z Krakowem, że wreszcie wszystko co z piłką nożną się wiąże, tu zaczęło, a krakowskie kluby najcześciej sięgały po najwyższe trofea...